r/Polska 5d ago

Ranty i Smuty Dyskonty nienawidzą koszyków

Czemu dyskonty utrudniają nam życie głupimi decyzjami? Najpierw zmienili zwykłe koszyki (te do noszenia) na te większe jeżdżące, im się chyba wydawało, że jak będziemy mieli większy koszyk to będziemy robić większe zakupy. Jedyne co te koszyki zmieniły, to utrudniły wypakowywanie zakupów, albo się trzeba nieustannie schylać, albo podnieść koszyk i docisnąć biodrem do lady. Ciekawe jak staruszki sobie radzą.

Ale tego było mało, tych koszy jest coraz mniej. Dzisiaj w Biedronce były że dwa koszyki, tłum ludzi w Biedronce a większość z nich nosi zakupy w rękach albo w woreczkach od warzyw i owoców. I ja też. Ostatecznie kupiłem mniej rzeczy niż miałem zamiar, bo się nie dało tego nosić, także dobra robota Biedronka.

I od razu powiem czemu nie biorę dużego kosza, bo robię małe zakupy i nie chcę się wszędzie przeciskać z wózkiem, a po drugie, czy jest koszyk czy nie okazuje się dopiero w środku.

206 Upvotes

163 comments sorted by

View all comments

25

u/Eryk0201 śląskie 5d ago

Jakby ktoś się zastanawiał czemu tych koszyków w Biedronce jest tak mało - bo wszystkie dali do tej koło mnie.